Czy każde pomieszczenie nadaje się do zaaranżowania kina domowego? Właściwości akustyczne wnętrza i zabezpieczenie przed hałasem z zewnątrz istotnie wpływa na poziom jakości życia. Warto zapamiętać kilka podstawowych zasad związanych z akustyką w mieszkaniu.
Popularne przeszklenia i gładkie powierzchnie, mimo swoich niewątpliwych zalet związanych z optycznym wrażeniem większej przestrzeni, mogą przyczynić się do odczuwania przez użytkowników dyskomfortu akustycznego. Nadmierna liczba szklanych elementów wywołuje zjawisko pogłosu, czyli wielokrotnego odbicia dźwięku. Jego intensywność zmienia się w zależności od wysokości pomieszczenia i jego układu. Pogłos może występować na dużych powierzchniach typu open space lub np. w wysokich apartamentach czy wnętrzach kamienic. Dlatego też stosuje się w nich ustroje akustyczne. Wrażenie echa mogą potęgować takie materiały wykończeniowe jak marmur, gres lub granit.
W pomieszczeniach o niewłaściwych parametrach akustycznych wzmocnieniu ulegają np. odgłosy spadających na podłogę przedmiotów. Rozmówcy muszą mówić głośniej, wypowiadane słowa są zniekształcane. To wymusza na słuchaczach większe skupienie. Z kolei brak dostatecznej izolacji akustycznej przejawia się w wyraźnym słyszeniu dźwięków dochodzących z zewnątrz lub z sąsiednich mieszkań. Problemy z akustyką mieszkania odbijają się na jakości życia. Do najczęstszych skutków przebywania w głośnych lub zbyt cichych pomieszczeniach zalicza się obniżenie poczucia własnej wartości. Wynika to z tego, że nie jesteśmy w stanie kontrolować warunków, w jakich funkcjonujemy. Konsekwencją mogą być także apatia, bezsilność i trudności z podejmowaniem decyzji. W efekcie prowadzą one do agresji wywołanej narastającą frustracją.
Odpowiednie usytuowanie mieszkania w budynku pozwoli uniknąć hałasu generowanego ze źródeł zewnętrznych. Do najczęstszych należą pobliskie place zabaw, boiska sportowe, tory tramwajowe czy wentylacja. Dyskomfort akustyczny często wiąże się także z samym układem pomieszczeń w mieszkaniu. Przykładowo jeśli jedna ze ścian pokoju ma więcej niż 16 m długości, prawdopodobnie warunki akustyczne nie będą w nim korzystne dla domowników. W takich przypadkach może okazać się, że trzeba kupić ustroje akustyczne pochłaniające lub rozpraszające dźwięki. Aby uniknąć nieprzewidzianych wydatków, warto przedtem spróbować samodzielnie poprawić akustykę wnętrza. Wykorzystuje się do tego podstawową znajomość zjawisk fizycznych.
Do adaptacji akustycznej pomieszczenia na początku można wykorzystać wszelkie miękkie materiały dźwiękochłonne. Będą nimi np. zasłony, tapety, dywany, koce, a nawet pluszowe zabawki. Jakość dźwięków poprawią także nieregularne kształty przedmiotów ustawionych na podłodze i regałach. Dodatki i dekoracje służą lepszej akustyce wnętrza. Ustawiając książki na półkach, nie dobierajmy ich pod względem wielkości. Im bardziej nieregularną linię będą tworzyć, tym lepiej. Już wypełnienie 10 proc. powierzchni pokoju książkami, obrazami, rzeźbami i innymi dodatkami ułatwi prowadzenie rozmowy, słuchanie muzyki czy korzystanie z kina domowego. W pomieszczeniu, które z powodu swojej geometrii nie będzie miało odpowiedniej akustyki, należy zrezygnować ze szklanych przedmiotów. Mogą być one bowiem źródłem drgań, np. barku z kieliszkami i szklankami. Ponadto warto sprawdzić, czy klamki i uchwyty są dobrze przymocowane. Jeśli proste rozwiązania nie wystarczą, można zdecydować się na zamontowanie podwieszanego sufitu.
Kino domowe powinno mieć odpowiedni klimat. Dopełnią go wygodne meble: kanapy i fotele. Ściany można ozdobić plakatami ulubionych filmów domowników. Na oknach dobrze zamontować rolety lub zasłony umożliwiające klimatyczne przyciemnienie pokoju.
Dla pełni wrażeń istotna będzie jednak jakość dźwięku. Tor akustyczny, czyli droga od źródła dźwięku do naszych uszu, składa się nie tylko ze sprzętu do odtwarzania. To także otaczająca go przestrzeni. Jeśli więc w pokoju panują już odpowiednie warunki, można przystąpić do aranżacji kina domowego. W pierwszej kolejności należy dobrać odpowiedni sprzęt: odtwarzacz, wzmacniacz, kable i kolumny. Wybierając konkretne urządzenia, kierujmy się również tym, jak głośno pracują oraz czy mają wbudowaną opcję wyłączania wyświetlaczy i diod. Światełka i inne dekoracyjne dodatki lub zbyt głośna praca sprzętu mogą zakłócić odbiór dźwięku i obrazu.
Elementy kina domowego powinny być rozmieszczane w układzie symetrycznym (z lewej i prawej strony). Głównym punktem odniesienia będzie miejsce mniej więcej w 3/4 długości od ściany przedniej do tylnej pomieszczenia. Wielkość ekranu należy dostosować do odległości, w jakiej ustawimy siedzenia. Szacuje się, że w przypadku odległości 2 m odpowiedni będzie ekran minimum 60 cali. Wymagana przekątna ekranu rośnie wraz z odległością. Po zamontowaniu ekranu (telewizora lub projektora) trzeba ustawić kolumny.
Najpowszechniejszym ustawieniem jest układ 5.1, czyli 5 głośników odtwarzających pełne pasmo częstotliwości (tzw. pełnozakresowych) oraz jeden odtwarzający niskotonowe efekty, np. wybuchy (tzw. subwoofer). Podczas montażu nagłośnienia nie należy ustawiać kolumn w narożnikach pokoju – w ten sposób wywołamy nienaturalne wzmocnienie basu i drgania w pomieszczeniu. Wszystkie kolumny, z wyjątkiem subwoofera, powinny znaleźć się na planie okręgu. Centralna kolumna musi zostać ustawiona naprzeciwko słuchacza, w nie mniejszej odległości od ściany niż 5 cm.