W ubiegłorocznej szóstej edycji Budżetu Obywatelskiego wygrał m.in. projekt przebudowy dotychczasowego parkingu przy ul. Karmelickiej na park. Wówczas pomysł ten poparło niemalże 9 tys. mieszkańców. Dziś już wiadomo, że miejsce to zostanie poświęcone pamięci Wisławy Szymborskiej, a realizacją projektu zajmie się firma Gajda Architektura Krajobrazu. Jaki będzie park przy Karmelickiej w ich wykonaniu?
Z początkiem lipca Zarząd Zieleni Miejskiej ogłosił przetarg na stworzenie projektu wykonawczego parku. Na cel sfinansowania samego projektu miał przeznaczyć kwotę 200 tys. zł. Spośród kilku zgłoszonych propozycji wybrał tę najtańszą – za niecałe 105 tys. Tu należy podkreślić, że jednym z głównych kryteriów oceny projektu była jego cena. Pozostałe realizacje były nawet kilkakrotnie droższe od tej zwycięskiej. Co ciekawe, krakowski oddział Stowarzyszenia Architektów Polskich (SARP) odradzał firmom z branży udział w tym przetargu. Powodem miało być właśnie ustalenie głównego kryterium ceny, co przebijałoby swoją wagą nawet jakość projektu. Co więcej, przedstawiciele SARP wskazali, że w komunikacie o przetargu nie zamieszczono informacji, kto zasiądzie w komisji oceniającej prace. Kontrowersje wzbudził również fakt, że ZZM zawarł w zamówieniu pewien warunek, iż firma, która zrealizuje projekt, zrzeka się do niego praw autorskich.
W odpowiedzi na komunikat SARP ZZM opublikował oświadczenie. Czytamy w nim: Zamawiający wskazuje, iż świadomie zdecydował się na zastosowanie rygorystycznych zapisów dotyczących praw autorskich z uwagi na wcześniejsze negatywne doświadczenia Gminy Miejskiej Kraków z późniejszym dochodzeniem od projektantów możliwości modyfikowania odebranych dokumentacji projektowych i wysokimi kosztami późniejszego wykupienia praw autorskich. Z kolei główne kryterium ceny ZZM tłumaczył jako zastosowanie równowagi między kwotą stanowiącą 50 proc. oceny pracy a jakością, uwzględnieniem potrzeb osób niepełnosprawnych czy kwalifikacjami firm realizujących zamówienie. Te kwestie należały do drugiej części oceny.
Mimo odradzania udziału w przetargu przez SARP znalazło się kilku architektów chcących wziąć w nim udział. Ostatecznie ZZM podpisał umowę na wykonanie projektu z firmą Gajda Architektura Krajobrazu. Są oni autorami projektów m.in. placu z fontanną w Parku Lotników Polskich oraz rewitalizacji Parku Krakowskiego i Parku Jordana. Ich koncepcja na park przy Karmelickiej zakłada stworzenie tajemniczego ogrodu złożonego z przenikających się wzajemnie wnętrz. Te z kolei są zdefiniowane przez kilka elementów tj. wejście wschodnie, komunikacja na terenie parku, otwarta przestrzeń, promenada północna czy też ogrody sensoryczne.
Teren ten miałby pełnić funkcję ogrodu Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej znajdującej się przy ul. Rajskiej. Na terenie parku znalazłoby się miejsce dla łąki kwietnej, trawnika, kanału wodnego i żywopłotów. To wszystko otaczałyby różnorakie drzewa i krzewy. W założeniach projektu czytamy, że ich gatunki miałyby mieć związek z twórczością Wisławy Szymborskiej, patronki tego miejsca. Jej upamiętnienie umożliwiałoby również stworzenie muralu na budynku położonym w zachodnio-południowym narożniku parku. Zaplanowano również ustawienie rzeźby poetki w centralnej części ogrodu. Ale czy projekt zostanie zrealizowany w takiej formie?
Na listopad planowane są konsultacje społeczne dotyczące tego, jak architekci wspólnie z mieszkańcami wyobrażają sobie park im. Wisławy Szymborskiej. Koncepcja społeczna parku zakłada bowiem zachowanie historycznych poideł w murze dawnych koszar znajdujących się od ul. Kochanowskiego, budowę alejek, ławek, oświetlenia i elementów małej architektury oraz zasadzenie roślinności różnych gatunków. Autorami tej koncepcji są Katarzyna Wysocka i Wojciech Kurka. Należy również zaznaczyć, że według tego projektu miałoby zostać zlikwidowane ogrodzenie między Wojewódzką Biblioteką Publiczną a terenem parku.
Łukasz Maślona, który jest jednym z pomysłodawców projektu „Tak dla parku przy Karmelickiej”, wyraża nadzieję, że firma Gajda Architektura Krajobrazu weźmie zdanie mieszkańców pod uwagę. Liczymy, że ziści się koncepcja społeczna, na którą zagłosowało prawie 9 tys. krakowian, która nawiązuje do bogatych w zieleń ogrodów środblokowych. Mieszkańcy wyrazili swą wolę również we wstępnych ankietach, sugerując, że szukają wytchnienia w cieniu drzew, z dala od zgiełku miasta, niczym w tajemniczym ogrodzie – tłumaczy Maślona. Dodaje również, że być może to marzenie uda się zrealizować już w przyszłym roku.
Jeszcze kilka miesięcy temu pomysłodawcy projektu wspólnie z mieszkańcami złożyli na ręce prezydenta Majchrowskiego petycję. Dotyczyła ona tego, by park przy Karmelickiej nosił imię słynnej polskiej noblistki. Pomysł ten argumentowali potrzebą upamiętnienia Szymborskiej, która mieszkała niedaleko ul. Karmelickiej, bo w Domu Literatów mieszczącym się przy ul. Krupniczej. Dodatkowo twórcy petycji podkreśli, że obecnie żaden z krakowskich parków nie został poświęcony kobiecie. Tymczasem setna rocznica urodzin noblistki przypada w 2023 r., co miałoby stanowić dobrą okazję do jej upamiętnienia. Pomysł ten poparło kilka tysięcy osób, również tych znanych ze świata kultury. Znaleźli się wśród nich Olga Tokarczuk, Krystyna Janda, Krzysztof Globisz czy Anna Dymna, która na jednym z filmików promocyjnych akcji zachęcała krakowian do podpisania petycji. Będziemy mogli wśród drzew, ptaków, kwiatów, krzewów zatrzymywać chwile, tak jak nas uczyła w swoich wierszach Wisława Szymborska – podkreślała Dymna. Natomiast o tym, jak ostatecznie będzie wyglądał park, dowiemy się w przeciągu najbliższych miesięcy.