Domy w Krakowie znacznie podrożały między III a IV kwartałem 2021 roku. W ciągu zaledwie kilku miesięcy średnia cena za mkw. z 5,2 tys. zł wzrosła do 7,8 tys. zł. Postępująca inflacja, kolejna fala pandemii i podwyższenie stóp procentowych (będące zapowiedzią dalszych podwyżek) prawdopodobnie zmobilizowało osoby planujące zakup domu do szybkiego zainwestowania środków, aby nie tracić na ich wartości. Sprzedający z kolei byli w lepszej sytuacji i mogli pozwolić sobie na sprzedaż domów z rynku wtórnego po korzystniejszych cenach.
Począwszy od 2014 roku najwięcej domów z drugiej ręki wystawiono na sprzedaż w latach 2017-2019. Rok 2018 był wręcz rekordowy. Mocno zauważalna dysproporcja między liczbą ofert sprzedaży z 2019 roku i 2020 roku świadczy o tym, że w wyniku pandemii właściciele domów postanowili zachować swoje nieruchomości, kierując się poczuciem bezpieczeństwa, większą wygodą czy perspektywą lepszego zysku z transakcji odłożonej w czasie. Od tego czasu na krakowskim rynku wtórnym pojawia się coraz mniej ofert domów wystawionych na sprzedaż.
Od 2014 roku mkw. domu z rynku wtórnego w Krakowie podrożał o prawie 3 tys. zł. W efekcie za nieruchomość o powierzchni 100-150 mkw. należało w ubiegłym roku zapłacić o 50 proc. więcej niż jeszcze 7 lat temu (523 tys. zł - 788 tys. zł).