Decyzją radnych Strefa Ograniczonego Ruchu zostanie przywrócona na krakowskim Kazimierzu. Obostrzenia wracają po zniesieniu ich na czas pandemii.
Burzliwa historia tej części Krakowa, ciekawa architektura i bogata oferta rozrywkowa spowodowały, że Kazimierz stał się jedną z najpopularniejszych lokalizacji w mieście. Bez wątpienia cieszy to właścicieli znajdujących się tam lokali gastronomicznych i hosteli. Może jednak być bardzo uciążliwe dla mieszkańców. Kłopoty sprawiają nie tylko hałas, ale również nadmierny ruch samochodowy i niewystarczająca liczba miejsc parkingowych. Wszystkie te czynniki spowodowały, że Rada Dzielnicy I Stare Miasto, na wniosek mieszkańców postanowiła przywrócić utworzoną w 2017 r. Strefę Ograniczonego Ruchu. Tak jak poprzednio obejmie ona centralną część dzielnicy. Będzie to obszar znajdujący się pomiędzy ulicami Bożego Ciała, Dajwór i Miodową. Tę ostatnią dodatkowo obejmie weekendowe ograniczenie ruchu.
Zmiany mają na celu przywrócenie równowagi w przestrzeni wspólnej dzielnicy, poprzez zmniejszenie ruchu samochodowego i zachęcenie turystów do korzystania ze środków komunikacji miejskiej. Prawdopodobnie wejdą one w życie już pod koniec sierpnia bieżącego roku. Termin ten jest bezpośrednio związany z przywróceniem ruchu tramwajowego na pobliskiej ul. Krakowskiej. Ma on stanowić alternatywę dla osób poruszających się samochodem i ułatwić dojazd do dzielnicy.
Ograniczenia w ruchu będą obowiązywały wszystkie zmotoryzowane osoby, z wyłączeniem:
Według tych przepisów liczne restauracje i kawiarnie, z których słynie Kazimierz, będą musiały planować dostawy towaru oraz obsługę techniczną w godz. 6-11 lub 16-20. Tylko w tym przedziale czasowym samochody dostawcze bez utrudnień wjadą na teren Strefy Ograniczonego Ruchu.
Nie jest to pierwsze tego typu rozporządzenie wprowadzone w dzielnicy. Obecnie obejmuje ją również Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania. Za postój na Kazimierzu płacić nie trzeba jedynie w weekendy oraz święta.