Kraków musi osiągnąć neutralność klimatyczną do 2030 roku. Kolejnym krokiem przybliżającym miasto do zrealizowania tego celu, po wymianie kopciuchów, jest redukcja zanieczyszczeń samochodowych. Badania przeprowadzone dwa lata temu wykazały, że za połowę z nich odpowiada 12 proc. samochodów z dieslem, które mają po kilkanaście, kilkadziesiąt lat. Rozwiązaniem tego problemu ma być Strefa Czystego Transportu.
Normy stężenia pyłów PM10 oraz PM 2,5 zostały przekroczone m.in. w centrum miasta, w okolicy al. Pokoju oraz na Kurdwanowie. Większy smog zanotowano jednak w takich miejscowościach jak Wieliczka, Kalwaria Zebrzydowska, Zabierzów czy Skawina. Tam wczesnym rankiem radary pokazywały nawet 165 proc. normy.
Inicjatywa ta po raz pierwszy pojawiła się w 2002 r. i od tamtego czasu odbywa się cyklicznie w połowie września. Co ciekawe, oprócz państw starego kontynentu, do wydarzenia dołączyły m.in. Japonia, Chiny oraz Argentyna. Celem akcji jest zwrócenie uwagi na problem ogromnej ilości zanieczyszczeń emitowanych przez silniki samochodów.
To efekt współpracy firmy Lajkonik oraz ekipy Murale Zooteka. Mural jest w stanie pochłonąć tyle zanieczyszczeń, co drzewa posadzone na powierzchni 80 mkw.
Władze miasta w końcu dostrzegły problem i postanowiły się z nim zmierzyć. Na podjętą decyzję z pewnością miał wpływ również udział Krakowa w unijnym projekcie Climate KIC, który zobowiązuje go do osiągnięcia zeroemisyjności do 2030 roku.
Każdego roku tworzone są nowe tereny zielone tego typu. Obecnie, w całym mieście jest ich ok. 30 ha. Najpopularniejsze łąki kwietne w Krakowie znajdują się m.in. w Parku Jordana i Parku Lotników Polskich.
W ciągu ostatnich lat w Krakowie zlikwidowano ponad 20 tys. źródeł niskiej emisji. W efekcie spadek średniego stężenia pyłu PM10 liczonego w sezonach grzewczych wynosi ponad 45 proc.
Kraków zamierza wprowadzić dwa pilotażowe projekty w zakresie transportu i ogrzewania budynków. Przemieszczanie się rowerem i pieszo miałoby stanowić docelowo 75 proc. ruchu miejskiego. Natomiast stopniowe zmniejszanie zużycia energii pozwoliłoby na wdrażanie odnawialnych źródeł energii.
Dziś rano miasto spowiła gęsta, mleczna mgła. Jej skład z pewnością przeraził niejednego mieszkańca. Poziom wziewnego pyłu zawieszonego w niektórych dzielnicach sięgnął ponad 1000 proc. normy. W ostatnich dniach zanieczyszczenie powietrza w Krakowie kilkakrotnie przewyższyło skalę.
Smog od lat stanowi jeden z problemów Małopolski. Główną przyczyną są tzw. kopciuchy, czyli stare piece węglowe, których używanie jest obecnie zabronione. W ich eliminacji ma pomóc uchwała antysmogowa.