Wysokość dochodu czy zaciągnięte zobowiązania to główne czynniki decydujące o tym, czy dostaniemy kredyt. Zobacz, czy zdolność kredytowa zależy także od wieku kredytobiorcy.
Przy udzielaniu kredytów hipotecznych instytucje finansowe bardzo często biorą pod uwagę wiek klienta – informuje ekspert Ronald Szczepankiewicz. Każdy bank ma własne zasady, dotyczące maksymalnego i minimalnego wieku kredytobiorcy, który może starać się o zaciągnięcie zobowiązania. Warto znać limity wiekowe, ponieważ mają one bardzo duże znaczenie w procesie kredytowym. Instytucje finansowe, obliczając zdolność kredytową potencjalnego kredytobiorcy, biorą pod uwagę nie tylko obciążenia budżetu czy dochód, ale też jego wiek. Gospodarstwo domowe składające się z osób po 65. roku życia, zarabiające ok. 5 tys. zł. netto miesięcznie może zaciągnąć kredyt hipoteczny znacznie mniejszy niż gospodarstwo z 30-latkami.
Minimalny wiek kredytobiorcy zazwyczaj jest związany z kwestiami prawnymi dotyczącymi uzyskania pełnej zdolności do czynności prawnych. Mowa tu m.in. o nabywaniu praw i zaciąganiu zobowiązań. Maksymalny wiek kredytobiorcy, czyli okres, w którym zobowiązany powinien całkowicie spłacić swoje zadłużenie. Jeżeli bank ustala, że maksymalny wiek kredytobiorcy wynosi 60 lat, oznacza to, że dłużnik jest zobowiązany spłacić ostatnią ratę kredytu najpóźniej w dniu 60 urodzin. Młodsze osoby łatwiej dostaną kredyt hipoteczny.
Komisja Nadzoru Finansowego wprowadziła Rekomendację S, która zakłada konieczność uwzględnienia przez banki obniżonego dochodu z uwagi przejścia na emeryturę. Jako że spłata zobowiązania hipotecznego bywa rozłożona na 30 lat i więcej, może mieć to duże znaczenie w przypadku osób po 40. roku życia. Zdolność kredytowa dotycząca wieloletniego finansowania nieruchomości jest podobna dla osób o takich samych dochodach między 25 a 35 rokiem życia. Następnie zaczyna maleć wraz z wiekiem, nawet w sytuacji porównywalnych dochodów. Oznacza to, że para w wieku ok. 50 lat będzie musiała posiadać większy wkład własny niż para w wieku 30 lat — dodaje Ronald Szczepankiewicz. Z obliczeń ekspertów wynika, że małżeństwo po 60. roku życia może zaciągnąć kredyt nawet cztery razy mniejszy niż małżeństwo po 30 roku życia.
Banki ustalając minimalny i maksymalny wiek, w którym kredytobiorca ma możliwość przystąpienia i spłaty kredytu, kierują się oceną zdolności klienta w określonym wieku do efektywnej spłaty kredytów. W początkowym procesie kredytowym, instytucje finansowe biorą pod uwagę kwestię prawdopodobieństwa niezaburzonej spłaty ze środków pochodzących ze źródła dochodu uzyskiwanego w wieku produkcyjnym.
Teoretycznie banki mogłyby ustalić maksymalny wiek o wiele wyższy niż aktualny, jednak nie miałoby to żadnego sensu. Bardzo niewielki odsetek ludności dożywa sędziwego wieku. Nie bez znaczenia jest również kwestia dochodów potencjalnego kredytobiorcy. Powyżej 65. roku życia kredytobiorcy najczęściej przechodzą na emeryturę, co powoduje znaczny spadek dochodu miesięcznego. Dlatego dla większości banków, najkorzystniejsze rozwiązanie stanowi udzielanie kredytu na okres, w którym kredytobiorca jest w wieku produkcyjnym i uzyskuje wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę.
Dodatkowym czynnikiem jest maksymalny wiek kredytobiorcy. Instytucje finansowe samodzielnie ustalają, gdzie ustawić tę granicę i tym samym wpłynąć na warunki kredytowania, np. podwyższenie lub obniżenie miesięcznej raty. Istnieją banki umożliwiające spłatę kredytu hipotecznego do 80. roku życia, jednak znacznie częstsza jest granica na poziomie 70—75 lat. Jeżeli jednak chcemy wejść z kredytem w wiek emerytalny, banki mogą wymagać podwyższonego lub dodatkowego ubezpieczenia na życie. Zwykle jednak znacząco zwiększa to koszty kredytowania.
Jednym ze sposobów złagodzenia restrykcji banków w stosunku do maksymalnego wieku kredytobiorcy jest wniesienie wysokiego wkładu własnego. Dzięki temu instytucja finansowa pożyczy mniej i poniesie mniejsze ryzyko związane z udzieleniem kredytu. W ten sposób zobowiązanie będzie mogło zostać szybciej spłacone. Kolejnym rozwiązaniem jest wyżej wspomniane wykupienie ubezpieczenia na życie i dokonanie cesji polisy na bank udzielający kredytu. Umożliwia to podwyższenie górnej granicy wieku nawet o 5 lat. Wiąże się jednak z dodatkowymi kosztami utrzymania ubezpieczenia w wymaganym przez bank okresie. Ostatnią z opcji jest znalezienie współkredytobiorcy. Bank może spojrzeć na tę kwestię łaskawiej w przypadku, gdy współkredytobiorca będzie posiadał wysokie dochody lub będzie po prostu młodszy. Zwiększa to bowiem gwarancję spłaty zobowiązania.
Warto pamiętać, że wiek nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na zdolność kredytową. Dochód oraz liczba zaciągniętych zobowiązań mają również istotne znaczenie. Nie powinno się jednak zbyt długo zwlekać z decyzją o kredycie hipotecznym. Najlepiej wziąć go w takim wieku, aby w miarę możliwości spłacić go przed końcem aktywności zawodowej.